--
Codziennie zabieram się za napisanie czegoś. W sumie nie tylko za napisanie, za zrobienie, sklejenie, narysowanie... Niestety, albo czasu brak, albo zmęczenie i lenistwo zwyciężają. Ledwo co połowicznie się przeprowadziłam, a prawdopodobnie czeka mnie kolejna przeprowadzka (trzymać kciuki!).